sobota, 30 sierpnia 2014

Pokaż co potrafisz na wybiegu!


Cześć Dziewczyny!

Dziś szybki przegląd, ponieważ wspólnego malowania nie widać końca, z czego ogromnie się cieszę! Uczę się już w Szkole Makijażu, a teraz będę mogła uczestniczyć w Akcji Marleny POKAŻ CO POTRAFISZ! Ogromnie mnie to cieszy, bo gdyby nie mała dawka motywacji ze strony dziewczyn pewnie odstawiłabym ćwiczenie ręki na bok a tak - jest ogromna frajda ze wspólnego malowania! W tym tygodniu do wykonania był makijaż z wybiegu.

Co rozumiem przez makijaż z wybiegu? 
Pomimo, że wydawałby się to pewnego rodzaju odmiana makijażu sesyjnego, bo modelka będzie pod ostrzałem fotoreporterów, to jednak tylko niektóre elementy z makijażem sesyjnym wybiegowy łączą. Makijaż z wybiegu może być:
1. Albo totalnie neutralny i stanowić tło dla prezentowanych ubrań i wtedy zazwyczaj dziewczyny maluje się w stylu "no make-up", albo zaznacza się mocniej jeden lub dwa elementy twarzy np. brwi, usta, kreska na oku.
2. Ma się rzucać w oczy, komponować z panującymi trendami i przesłaniem całej kolekcji, być ekstrawagancki i szalony, ale spójny ze strojem.


W obu przypadkach największą uwagę skupia się na twarzy dziewczyn, bo musi być pięknie "odpicowana", kolor wyrównany, podkreślone kości policzkowe, ewentualnie osobliwe cechy modelki. Jeśli zaś chodzi o makijaż oka...
Nie jestem znawcą, a moja opinia bazuje na opowieściach od znajomych, które chciały wkręcić się w świat modelingu(z sukcesem, gratuluję Eli!) wiem, że niejednokrotnie panie wizażystki mają tak mało czasu na dopracowanie i staranne wykonanie makijażu, że zazwyczaj jak wyjdzie, tak dziewczyna pójdzie. I sprawdza się to, gdy jest odgórnie zapowiedziane, że każda modelka ma mieć makijaż w kolorze niebieskim i pomarańczowym. Wtedy można poszaleć i każdej dziewczynie można wytrambolić coś innego i nikt nie zauważy, że coś jest nie tak. Gorzej, gdy jest jakiś wzór, który trzeba odmalować na twarzy dwudziestu dziewczyn - wtedy sprawna ręka i opanowanie byłyby wskazane.

Jednak z takich ciekawych i faktycznie opracowanych wzorów urzekł mnie Singapurski Chanel z tego roku czyli czarna powieka z niebieską linią na dolnej powiece. Swoją wersję zmodyfikowałam do grubej czarnej kreski :)


Kosmetyki, które zapewniają idealną, gładką skórę do zdjęć i potrafią zrobić niezłą "maskę":
- Max Factor Pan Stick nr 12
- Dermacol 215
- Korektor w sztyfcie Eveline art scenic 1
- Puder w kompakcie Ingrid


Do oczu użyłam:
- Kredki Essence Big Bright Eyes
- Niebieski cień mySecret (swtache tu)
- pigment no name
- tusz Yves Rocher Sexy Pulp
- dodatkowo dokleiłam rzęsy After A8 od KKcenterHk

Pomadka:
- Golden Rose Lipstick nr 126


No cóż, nie odważyłabym się tak do ludzi wyjść, mimo wszystko krecha podciągnięta pod samą brew wygląda dobrze tylko na zdjęciach :D Jednak będę miała sentyment do takich makijaży i na pewno coś jeszcze spróbuję (widziałam przeurocze makijaże z cekinami!!)
A Wam z czym kojarzy się makijaż z wybiegu??
Buziole!

27 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie, energetycznie... jak z wybiegu :)
    Usta mi się mega podobają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie ta szminka się tak podobała że myślałam, że padnę jak jej nie będę mieć...
      Ale śmierdzi babciną szminką i nadaje się wyłącznie do sesji - na żywo wygląda się śmiesznie. Dziękuję ;*

      Usuń
  2. Kupiłam kilka dni temu ten śliczny niebieski Pearl Touch z My Secret.... ale nie wiedziałam, że może wyglądać on tak cudownie jak u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go dostałam i uwielbiam!!!
      Jest boski, czasem tylko potrzebuje białej kredki :)

      Usuń
  3. Rzeczywiscie jak z wybiegu , ale ładniej ! bo na wybiegu robia takie ze obrzydzaja twarz ...jak i całe modelki i nigdy tego nie zrozumiem.
    masz tu cudowne brwi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Od kogo jak od kogo, ale od Ciebie to usłyszeć moje brwiowe guru :)

      Usuń
  4. Ja najbardziej lubię makijaże Chanel ;) Wiele innych domów mody robi na prawdę paskudne makijaże, jak na to jakie mają możliwości... udziwniają, ale mało estetycznie... Chanel zawsze prezentuje klasę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem modowym antytalenciem i zacofem, ale jak przeglądałam coś do inspiracji to ten się wydał rzeczowy i właśnie w miarę normalny. Aż mnie zachęciłaś do poprzeglądania innych ;)

      Usuń
  5. Na wybieg jak znalazł, idealny! Niebieski fajnie kontrastuje z ustami :) A przy okazji przypomniałaś mi o podkładzie Max Factora, chyba od czasów gimnazjum jest na mojej chciej-liście :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na mojej też był dłuuugo, aż się dowiedziałam, że na necie można go dostać za 19złotych i jakoś tak pojawił się z dnia na dzień :D Choć jest to specyficzny gagatek i wiele opinii które o nim krąży się zgadza. Ale dla zaspokojenia własnej ciekawości - warto było ;)

      Usuń
  6. Szukając inspiracji też zwróciłam uwagę na ten make-up! Niesamowity jest, i w oryginale, i w Twoim wykonaniu! Piękna buzia - na modelkę się nadajesz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, dzięki :) Makijaż ma faktycznie coś w sobie, ba! Przecież delikatną jego wersję z powodzeniem można nosić na co dzień ;)

      Usuń
  7. Makijaż z wybiegu kojarzy mi się z wyrazistością barw, cieniem na pół twarzy i brwiami w tym samym kolorze... Nie wiem, dlaczego. Ale tego się po tobie nie spodziewałam. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D :D :D :D
      Mnie kojarzył się z Anją Rubik i jej usmolonymi czarną kredką oczami :D

      Usuń
  8. Ja się na wybiegach nie znam ale makijaż mniam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D Marlena robiła teraz fajne zestawienia trendów. Ja też wybiegowy "nieznacz" ale chętnie obejrzałam ;)

      Usuń
  9. Łał! Przecudownie :) Strasznie mi się podoba, i ten kolor na ustach jestem na tak :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się zakochałam w tym kolorze robiąc swatche na ręce w drogerii. Na ustach jednak pozostawia wiele do życzenia :D

      Usuń
  10. przepiękny ! Mi kojarzy się z takim makijażem do jakiejś sesji zdjęciowej, np. perfum czy coś takiego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :) Zdjęcia reklamujące perfumy z kolei mnie kojarzą się raczej z takimi mega eleganckimi kobietami! ;P

      Usuń
  11. Mi makijaże z wybiegu kojarzą się przede wszystkim z brzydkimi i niechlujnymi makijażami (wiadomo czasem są wyjątki) :P Jednak Twój jest super i pięknie wyglądasz:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, czyli nie tylko ja mam przed oczami wysmoloną na chybił trafił czarną kreskę Rubikowej? :D dzięki Karolko :*

      Usuń
  12. świetny ten makijaż!:) piękne usta, wyrazista kreska i widoczny niebieski akcencior - podoba mi się!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to jeden z niewielu, którego lżejszą wersje chętnie przyjęłabym na dzień ;)

      Usuń
  13. Jestem absolutnie i bezsprzecznie zakochana w Twoim uśmiechu. <3

    OdpowiedzUsuń

Kłaniam się pięknie w podzięce za każdy komentarz! C;
Pisz śmiało, krytykuj konstruktywnie i dziel się swoją opinią - takie komentarze zawsze czytam chętnie nie tylko ja, ale też inni, którzy tu zaglądają.