Cześć Dziewczyny!
Dziś kończy się nasz tydzień pomarańczowy w Akcji Kolorowanie. Dziś również jest okrągłe dwa miesiące do Naszego Ślubu a i również 50-ta rocznica ślubu dziadków mego Ukochanego:) Szykuje się dziś duża biba, więc szybko wstawiam post - dziś wcześniej, bo prawdopodobnie wrócę w stanie wskazującym (wszelkie aktualizacje odbędą się więc jutro :P) Tymczasem trochę o naszym drogim pomarańczu!
POMARAŃCZ - ZNACZENIE I PSYCHOLOGIA
Osoby lubiące kolor pomarańczowy zazwyczaj są niecierpliwe w dążeniu do własnych celów, ale mają potencjał, jeśli chodzi o organizację zarówno różnych przedsięwzięć, jak i planowanie oraz zarządzanie. To kolor siły i ognia, dominacji. Ale pomarańczowy jest również uważany za kolor spontaniczności. Bardziej abstrakcyjnie, podczas analizy snów oraz w odczytywaniu znaków z naszej podświadomości pomarańcz jest wiązany z jednej strony z dumą, ambicją oraz egoizmem, albo też z zapałem oraz namiętnością.
Pomarańcz mimo, że używany przeze mnie rzadko jest moim ulubionym kolorem.
Pomarańczowe światło podobnież niweluje w jakimś stopniu bóle głowy. Gdy byłam w gimnazjum miewałam straszne bóle głowy i czytałam o wszystkich alternatywnych sposobach kuracji, bo tabletki nie działały. Automatycznie namówiłam rodziców na przemalowanie mojego pokoju. I wiecie co? Od tamtej pory nie pamiętam, żebym miała jakieś poważne problemy z bólem głowy! Nie wiem, czy to siła autosugestii, ale ja nie dam sobie zmienić koloru pokoju za żadne skarby świata :)
Z czym kojarzymy pomarańczowy? Z pomarańczem :) Marchewką i lisem.
CZEGO BAŁYŚMY SIĘ W POMARAŃCZU?
1. Że jest zbyt ostry i rzucający się w oczy
2. Że do niczego nie pasuje :D
Słuchajcie, dziś mam dla Was zadanie. Jestem z Was ogromnie dumna i ciesze się, że znalazło się parę osób, które potrafiło utożsamić wykonany makijaż z jakąś nazwą :) Dziś wrzucam tylko i wyłącznie zdjęcia, opisy na razie leżą zakopane w szafie.
SPRÓBUJCIE PRZEJRZEĆ NA SPOKOJNIE PONIŻSZE MAKIJAŻE I W KOMENTARZU WYRAZIĆ SWOJĄ OPINIĘ: CO WAM SIĘ W NICH PODOBA, CO JEST DOBRYM POMYSŁEM I CO CHĘTNIE BYŚCIE WYPRÓBOWAŁY, ALBO ZMIENIŁY? Jutro wklejając opisy dopiszę wszystko do Waszych oczek - Wasze zdanie jest bardzo ważne!
Pssst! Klikając na imiona przenosicie się do wpisu każdej z dziewczyn :)
_______________________________________________________________________________________________________________
Paulina otwiera galerię z bardziej stonowaną pomarańczą. Mnie osobiście ten własnie makijaż kojarzy się z latynoskimi pięknościami, które dla podkreślenia swojej opalenizny i głębi brązowych oczu nakładały na powiekę takie delikatne, opalizujące pomarańcze. Ponieważ Paulina sama ma takie oczęta - jak dla mnie to taki makijaż na letnie podrywy na egzotyczny look - jak najbardziej!! :)
_______________________________________________________________________________________________________________
Soczystość! Patrząc na ten makijaż w oczy rzuca się pomarańcz, ale w bardzo "owocowej" ramie - taki mix owocowy! Idealny na lato, orzeźwiający no i... tak ładnie wydobył kolory barwnej z jej tęczówki. No i moje spostrzeżenie - popatrzcie same jakie Agnieszka ma rzęsy!!! Agnieszce ten tydzień kojarzył się z zachodem słońca :)
_______________________________________________________________________________________________________________
Propozycja Pauliny to z całą pewnością coś, co każda z nas powinna spróbować! Jest to makijaż delikatny, ale wyrazisty - nie przytłacza, ale ładnie wybija się z szarego tłumu. Nie trzeba wiele się męczyć z cieniowanie, jedynie dopieścić kreskę jak należy, dobrze wytuszować rzęsy i efekt "WOW" murowany! Paulina, brawo! Z komentarzy wnioskuję, że nie tylko ja zachwycam się krechami!
_______________________________________________________________________________________________________________
Justyna kolejny tydzień z rzędu mnie zaskakuje. Stworzyła dwa makijaże, które pomimo, że różnią się od siebie bardzo ładnie podkreśliły jej... opaleniznę! Pierwszy makijaż kojarzy mi się z jakąś modelką, którą widziałam w gazecie i właśnie taki ciemniejszy pomarańcz pięknie wkomponowywał się w złocisty odcień skóry modelki. Drugi to coś delikatniejszego, ale z charakterem i ze śliczną kreską:)
_______________________________________________________________________________________________________________
Karolka i jej szalone kolory wróciły! :) Pomarańcz z różem? Naprawdę? Gdybyście powiedziały mi to połączenie wcześniej wyobraziłabym sobie pewnie pelikana z pomarańczem w pysku i nie byłby to zbyt piękny widok. Jednak ten makijaż, który Karolka prezentuje dumnie na oku mogę zaliczyć do takich właściwie przełamujących zasady. jest soczysty, mocny i nasycony, ale wciąż nie mogę oderwać od niego oczu :)
_______________________________________________________________________________________________________________
Kolejny tydzień mija i znów możemy podziwiać oczy Dzikiej Wózkowej Mamy. Makijaż który widzicie wyżej jest troszeczkę stonowany i pomarańcza delikatnie przytłumiona cieniowaniem i roztartą wzdłuż linii rzęs kreseczką. Chciałam zwrócić Waszą szczególną uwagę na paznokieć :D Drugi zaś makijaż to pomarańcza w najczystszej postaci - mocna, "głośna", prosta, ale ekstrawagancka. no i z czarną krechą - to lubimy!
_______________________________________________________________________________________________________________
Jeśli jest w tym tygodniu makijaż na którego widok można zrobić oczy ze Shreka, to jest to właśnie ten wykonany przez Primes. Jest "przesłodki" i kojarzy mi się z lodami waniliowo-morelowymi :D Ale nie tylko moje kubki smakowe wołają o więcej - naprawdę Primes, stworzyłaś makijaż, który tak cudownie delikatny a mimo wszystko pełen koloru, że kłaniam się do samej ziemi!
_______________________________________________________________________________________________________________
Paulina w komentarzu oddała swój głos na najlepszy makijaż własnie na Zuocienie i myślę, że wiem dlaczego :) Piękne połączenie kolorów, krecha i cieniowanie odcieniami brązów - pomarańcz jest do tego stworzony! Ponadto, o ile jeśli nie weszłyście do niej zobaczyć makijaż w całości - namawiam Was gorąco - zuocienie pokazała tam przepięknie opalizujący cień, iście magiczny - do czarowania różnymi kolorami na oku! Sama się ślinię na jego widok... Piękna propozycja na wieczór :)
_______________________________________________________________________________________________________________
Makijaż Dhwani został przez Justynę skojarzony z klimatem Bollywood. Dużo się tu dzieje, a Dhwani z ogromną precyzją dopracowała każdy, nawet najmniejszy szczegół. Na pewno pierwszy makijaż wymaga wprawnej ręki i dużo cierpliwości. Przeglądając złote kreski w pierwszym makijażu zachwycałam się ich starannością, w drugiej zaś propozycji doglądałam się jak ciekawie zestawione są ze sobą kolory. Zakochałam się w pierwszym oczku, ale nie wiem, czy odważę się odwzorować? Czy będę mieć tyle cierpliwości? :D
_______________________________________________________________________________________________________________
Duszenka dodała pomarańczy delikatnie na oku,a le i na ustach. Stworzyła przez to spójną kompozycję, ale całość nie jest przeładowana. Wiecie - gdyby pomarańczowy dominował i na oku i na ustach (ach, jakże to modne tego lata:)) to wyglądałybyśmy c najmniej komicznie! Ale Duszenka pokazała, że wystarczy umiar i efekt może być naprawdę miły dla oka :)
_______________________________________________________________________________________________________________
Marta stworzyła dwa makijaże, których jeden to uwielbiane przeze mnie w całej akcji kolorowe kreseczki. Kolory pięknie się ze sobą zmieniają i stanowią śliczną oprawę dla mocno wytuszowanych rząs. Drugi makijaż to pomarańcz ze złotym błyskiem, szarym cieniem w zewnętrznym kąciku i mocną krechą. Tutaj faktycznie możnaby myśleć o zachodzie słońca w jakimś egzotycznym miejscu. No ale, czy nie z tym kojarzy nam się pomarańcz latem? ;)
_______________________________________________________________________________________________________________
Kuferek Marleny
Marlena w tym tygodniu naprawdę zaszalała :) Mimo,że pisze iż koloru nie lubi myślę, że zarówno oko z dodatkiem fioletu, jak i szalony płomień prezentują się fantastycznie :) O ustach już nie wspominając, bo to chyba taki mały "must have" tegorocznych wakacji :) Ja Marlenie przybijam wirtualną piątkę - również mam pomarańczowy pokój (odkąd przemalowałam go z powodów bóli głowy).
_______________________________________________________________________________________________________________
Puszka
Puszka przygotowała makijaż w którym łączy pomarańczę z ciemnym cieniowaniem zmieniając naszą świeżą owocową barwę w wieczorową damę. Jak najbardziej na tak, ale myślę o tej wieczorowej pomarańczy i chyba wyglada ona do ciemnych włosów dużo lepiej? A jako bonus do podglądnięcia mamy śliczny kolor ust, idealnie wpasowujący się w teraźniejsze trendy i oczywiście pasujące do tego energetyczne paznokcie! Z Puszką miałam problem, bo musiałam się dwa razy odhaczać z obserwatorów i obserwować na nowo - mam nadzieję, że już wszystko co publikujesz będzie dla mnie widoczne! :*
_______________________________________________________________________________________________________________
Detective
Jest i nasza Detective, której gorąco gratuluję! Pomimo, że nie lubi pomarańczy nie zrezygnowała z tego tygodnia i postanowiła stworzyć coś jednak z tą "nielubianą" pomarańczą i nie opuścić czwartego tygodnia. Rudy odcień w połączeniu z ciemnym cieniowaniem - mnie się podoba, nie rozumiem czemu Aneta tak marudzi, że nie ma się czym chwalić? :) Ciesze się, że jesteś z nami w tym tygodniu!
Kuferek Marleny
Marlena w tym tygodniu naprawdę zaszalała :) Mimo,że pisze iż koloru nie lubi myślę, że zarówno oko z dodatkiem fioletu, jak i szalony płomień prezentują się fantastycznie :) O ustach już nie wspominając, bo to chyba taki mały "must have" tegorocznych wakacji :) Ja Marlenie przybijam wirtualną piątkę - również mam pomarańczowy pokój (odkąd przemalowałam go z powodów bóli głowy).
_______________________________________________________________________________________________________________
Puszka
Puszka przygotowała makijaż w którym łączy pomarańczę z ciemnym cieniowaniem zmieniając naszą świeżą owocową barwę w wieczorową damę. Jak najbardziej na tak, ale myślę o tej wieczorowej pomarańczy i chyba wyglada ona do ciemnych włosów dużo lepiej? A jako bonus do podglądnięcia mamy śliczny kolor ust, idealnie wpasowujący się w teraźniejsze trendy i oczywiście pasujące do tego energetyczne paznokcie! Z Puszką miałam problem, bo musiałam się dwa razy odhaczać z obserwatorów i obserwować na nowo - mam nadzieję, że już wszystko co publikujesz będzie dla mnie widoczne! :*
_______________________________________________________________________________________________________________
Detective
Jest i nasza Detective, której gorąco gratuluję! Pomimo, że nie lubi pomarańczy nie zrezygnowała z tego tygodnia i postanowiła stworzyć coś jednak z tą "nielubianą" pomarańczą i nie opuścić czwartego tygodnia. Rudy odcień w połączeniu z ciemnym cieniowaniem - mnie się podoba, nie rozumiem czemu Aneta tak marudzi, że nie ma się czym chwalić? :) Ciesze się, że jesteś z nami w tym tygodniu!
_______________________________________________________________________________________________________________
Z mojej strony mogę Wam pokazać dwa pełne makijaże, oraz dwa "oka", bo nie zdążyłam zrobić całości, a po powrocie do domu marzyłam tylko o tym, żeby się położyć i spać, a nie pstrykać fotencje mojej mordki w makijażu znoszonym cały dzień...
Nie mogę się doczekać co myślcie o makijażach dziewczyn, ciekawa jestem czy Wasze wrażenia są podobne do moich ;)
Koniecznie dajcie znać!
Buziole!
Kiedyś jakiś stylista powiedział: "...gdyby obciach miał kolor bez wątpienia byłby to pomarańcz...". Także w makijażu jestem na tak, w modzie na nie :)
OdpowiedzUsuń:D Dobre dobre! Ja kiedyś słyszałam, że brązowy jest kolorem BIEDAKÓW! A ja tak lubię brąz... Ale, czy ja wiem, czy tak słuchać tych stylistów? :)
UsuńLepiej nie słuchać...Kiedyś byłam u fryzjera stylisty...Chciał mi obciąć na krótko moje włosy do pasa :/ Wariat jakiś :P
UsuńPFR! Mam nadzieję, że zabiłaś go wzrokiem pt.: "Chyba Cię suty swędzą?!" xD
UsuńOoo a gdzie ja? :D http://galeria-puszki.blogspot.com/2014/07/akcja-kolorowanie-pomaranczowy.html
OdpowiedzUsuńWłaśnie szukałam Ciebie w tym wpisie, bo Twój makijaż mega mi się spodobał ! :))
UsuńMusiała przy puszkowym blogu trochę pomajstrować, bo nie pojawiała mi się wcale na bloggerze - mam nadzieję, że teraz będzie jak "po staremu" ;)
UsuńNiektóre makijaże naprawdę rewelacyjne :) pomarańcz świetnie podkreśla niebieską tęczówkę :)
OdpowiedzUsuńPrawda? nie przypuszczałam, że będzie tak ładnie wyglądał :)
UsuńWszystkie makijaże boskie :D Uwielbiam pomarańcz na powiekach :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już jak pisałaś o tym u kogoś, mało jest takich osób!! ;)
UsuńBardzo mi ostatnio podoba się ten kolor :) Piękne makijaże.
OdpowiedzUsuńNo w końcu wszedł w to lato z impetem - całe szczęście przekonał do siebie wiele osób, bo jest taki żywy i radosny!
UsuńCholerka a dziś tak wcześnie post? :P To jeszcze ja http://kuferekmarleny.blogspot.com/2014/07/akcja-kolorowanie-by-picola-tydzien-iv.html
OdpowiedzUsuńA no wcześniej wcześniej, bo... tak musiało być :D
Usuńsama zrobiłam pomarańcz z brązem i widzę, że wiele osób też, wydaje mi się, że to połączenie bezpieczne - w którym każda może wyjść na ulicę ;-) ale podobaja mi się też inne - bardzo kreski!! :-) i bardzo fajnie z różem
OdpowiedzUsuńDokładnie - połączenie bezpieczne i brąz to posiada chyba każda z nas i wie jak nim operować na sowim oku:)
UsuńŚwietne te makijaże! Na moje oko są i trochę lepsze i gorsze, choć każdy jest inny i ma w sobie to "coś"... I choć "oklepane", to i tak podoba mi się połączenie pomarańczu z brązem oraz szarościami <3...
OdpowiedzUsuńMoją uwagę przykuł i skradł serce drugi makijaż Dhwani kojarzy mi się z Bollywoodzkimi klimatami :D
haha, faktycznie ma coś takiego w sobie - dużo się tam dzieje, jest kolorowy, ale nie przesadzony - bardzo trafne spostrzeżenie :)
UsuńCieszę się i dziękuję :) Ja tak mam, że bollywood już we krwi i choć nie chcę to sam wychodzi :D Ale akurat tutaj inspiracja była wzięta... z fotki kolorowych, odrapanych drzwi :D
UsuńI ja ;) choć u mnie nie ma sie czym chwalić ;/ http://detectivebeauty1.blogspot.com/2014/07/kolorowanie-tydzien-pomaranczowy.html?m=1#comment-form
OdpowiedzUsuńOj tam gadasz głupoty!
UsuńDobrze widzieć Cię w pomarańczy :*
Ten tydzień był bardzo energetyzujący i odświeżający, dużo makijaży kojarzy się z zachodem słońca :)
OdpowiedzUsuńBrakuje na ich tle tylko wyrysowanego czarnym eyelinerem ludzika i byłoby jak fotka z wakacji :D
UsuńWszystkie mają coś w sobie ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie popieram!!! ;)
Usuńmnie najbardziej podoba się makijaż Zuocienie :)
OdpowiedzUsuńhaha, bardzo dobry wybór :) Ciesze się, że Zuocienie do nas dołączyła i możemy podziwiać jej piękne twory w tej mini galerii :)
UsuńBardzo ładne makijaże. Twoje pomarandino super! Zapraszam, bo u mnie już pierwszy makijaż w zieleni:
OdpowiedzUsuńhttp://nailseyes.blogspot.com/2014/07/zielony-makijaz-po-raz-pierwszy-akcja.html
Ach, dziękuję bardzo :) Ależ jesteś szybka! Już zapisuję ;)
Usuńhaha 'oczy ze Shreka' <3 piękną pomarańczkę masz na swoim ostatnim zdjęciu!:) dziewczyny dały radę, najbardziej spodobał mi się makijaż numer 1 Justyny Stasiak (przepiękne rzęsiska!) i jak i szalony płomień Marleny, która pewnie włożyła w niego masę pracy:)
OdpowiedzUsuńPomarańczka podbita białą kredką :)
UsuńNawet nie chcę myśleć jak się Marlena musiała napickać cieniami, żeby stworzyć ten śliczny płomyczek!
świetnie wyszedł ten tydzień :) Powiem świeżości i energii :) U mnie już podsumowanie ostatniego (niestety;() tygodnia akcji :) http://mojekosmetykimojswiat.blogspot.com/2014/07/akcja-kolorowanie-tydzien-zielony.html
OdpowiedzUsuńhttp://www.dzikawozkowa.pl/2014/07/kolorowanie-tydzien-zielony.html Szkoda że to już ostatni tydzień :(
OdpowiedzUsuńPomarańcz tak, ale tylko na ustach. Uwielbiam oranże :)
OdpowiedzUsuń