sobota, 6 kwietnia 2013

Ciężka bitwa z sobowtórem...

Cześć Dziewczyny!

Mimo, że trochę milczę, to czytam regularnie :) A moje ubytki w produkcji spowodowane są bardzo niewygodnym dla mnie faktem oddania rozdziału, którego nie mam jeszcze ani jednej strony mojemu nadętemu promotorowi. Do tego poniedziałku. Dlatego spinam pośladki i czytam literaturę angielską (która już mi wychodzi bokiem...) i zakładam masową produkcję!

Ale do rzeczy. Dziś jest już 5 tydzień z Makijażowymi Stylizacjami organizowanymi przez Milomanię. Myślałam, że postarzanie to jest trudne zadanie. Ale to nic w porównaniu do znalezienia sobie SOBOWTÓRA!!!

I teraz najsmutniejsza rzecz... Wiele osób, które poznaje mnie na żywo mówi mi zazwyczaj:
"Ale Ty jesteś podobna do ..............................."
w miejscu kropek zazwyczaj są
- mojej koleżanki z podwórka
-  jakiejś gwiazda ale nie pamiętam imienia
- najczęściej mówią mi, że do moich koleżanek
- chyba już się znamy?

I tak oto zawsze przekonana byłam, że moja uroda musi być albo pospolita, albo jak kameleon - dopasowująca się do osoby, z którą spędzam dużo czasu. Niejednokrotnie pytano mnie, czy z moją znajomą nie jesteśmy siostrami!

A już palpitacji serca dostałam raz, gdy mój Ukochany napisał mi co robię w Krakowie? Czemu nie jestem w szkole?
A ja siedziałam grzecznie na lekcji chemii, w klasie "od eksperymentów" i skrobałam pod ławką, że jestem w szkole! I tak oto, jego niepowtarzalna, jedyna Ola ma sobowtóra z Krakowa... 
Ale to nie pomaga, sobowtór ten nie jest znaną celebrytką :D

Już miałam zrezygnować i oddać ten tydzień walkowerem, aż pod moim smęceniem napisała Gosia, o Emmie Watson. No cóż i tu nagle wróciło mi parę wspomnień:
Gdy chodziłam do liceum i próbowałam usilnie rozprostowywać moje włosy suszarko-lokówką a wyszłam na wilgoć robiła mi się nieziemska, nieopisana SZOPA. I parę osób mówiło mi wtedy, że wyglądam totalnie jak Hermiona :D (na dodatek miałam dokładnie taki kolor jak postać z ekranizacji przygód o cHorym Portierze:)) 
Na dodatek oglądając czasem film, gdy miga mi jej postać faktycznie wygląda troszeńkę podobnie! 

Moje naturalne loki nijak nie przypominają tych idealnie ułożonych Emmy :)


Ale, ale... Emma to przepiękna kobieta, zawsze ją podziwiałam. Ma tak hipnotyzujące spojrzenie, że wystarczy mascara i wygląda bomba (totalnie odwrotnie niż ja!)
No ale postanowione! Lepiej taki sobowtór, niż jego brak.


źródło zdjęcia środkowego w kolarzu nr 1, 2


Ale nastał drugi - większy problem. Aktualnie jestem 120km od domu, aparat nie zmieścił się już w torbie, a innego niż telefon nie mam w zasięgu ręki. GOD WHY???

No cóż, dziś więc jakościowo jedna z najgorszych stylizacji na jakie się pokusiłam :D
Przerobiłam sobie jeszcze oczy na brązowo (niestety nie posiadam soczewek) co by sprawdzić jak to podobieństwo się ma gdy oczy świecą ukochanym przeze mnie brązem.


Nie jestem zadowolona z efektu. Nie jestem zadowolona z tego, że zdjęcia robione są mikrofalówką... Podtrzymuję myśl organizatorki - brak sobowtóra(celebryty)  = niepowtarzalność :D Jeszcze raz przepraszam za jakość!

 PS. A skoro mowa o Milomanii i jej Akcji - jeśli jeszcze nie wiecie - organizuje ona rozdanie z okazji 100 posta! Gratulacje serdeczne!!! Aby się przenieść do niej wystarczy, że klikniecie w baner poniżej!



Buziaki!!!

22 komentarze:

  1. Wiesz co, pod którymś z poprzednich postów (chyba miałaś jakąś fajną fryzurkę i białą sukienkę, albo mi się pokręciło) chciałam napisać, że przypominasz mi Emmę, ale się powstrzymałam, bo jak zawsze komuś powiem, że jest do kogoś podobny, to z reguły nikt tego podobieństwa nie widzi oprócz mnie:P Tym bardziej cieszę się, że nie mam zaburzeń wzroku:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może coś w tym jest skoro więcej niż 3 osoby tak powiedziały? :D Haha, nie jestem okulistą, ale widać z Twoim wzrokiem jak najbardziej OK :)

      Usuń
  2. Faktycznie jest między wami podobieństwo, ale Ty jesteś po prostu ładniejsza, nawet na zdjęciu robionym mikrofalówką :) Kiedyś miałam taką fajną stronę, która znajdywała gwiazdy podobne do Ciebie, ale akurat teraz nie mogę sobie jej przypomnieć :/ jak znajdę to Ci ją wrzucę, ciekawe co wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale żeś mi tu pojechała!!! :D :*
      jakbyś znalazła, to podrzuć chętnie sobie sprawdzę "sobowtórstwo" :D

      Usuń
    2. To była ta strona, ale już nie działa, teraz można jedynie pobrać aplikację na smart phone :( http://www.myheritage.pl/doppelganger-week

      Usuń
    3. A to niestety nikt w otoczeniu moim nawet nie ma smartphona :D

      Usuń
  3. Ty masz większe oczy, ale nos, usta, kształt twarzy identyczny!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś tam wspólnego jest, czyli nie jest najgorzej :D

      Usuń
  4. Też uważam, że jesteś ładniejsza:) Bardzo mi się podoba i cieszę się, że mogłam jakoś pomóc:) /ps.dziekuję za link do mojego bloga:):*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co, pomysłodawczyni pierwsza klasa! :D

      Usuń
  5. Super przy drugim zdjęciu mega podobieństwo, teraz nie wiem do kogo ja mogę sie upodobnić hihi

    OdpowiedzUsuń
  6. Już kiedyś zauważyłam, że bardzo jesteście podobne :) Ślicznotki dwie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przypominają mi troche Robin, aktorkę ktora gra w serialu Jak poznałem wasza matkę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. mnie bardzo przypominasz Lindsay Lohan :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, faktycznie podobno to ty jesteś i to baardzo :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Oczka napewno inne :) ale z pozowania do zdjęć to podobne troszkę :) faktycznie mi też przypominasz troszke Lindsey Lohan :)
    Ale prace super!

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej, nawet nawet widać podobienstwo ;D
    Mikrofalówką czy nie, zdjęcia są czytelne więc nie ma o co się martwić ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. fryzurami faktycznie jest podobienstwo ;p ale twarz nijak sie ze soba wiaze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie ma co, podobienstwo jest i to duże :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Faktycznie jesteś podobna do Emmy!:D

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Coś w tym jest, Picola. Trochę z Ciebie Emma.

    OdpowiedzUsuń

Kłaniam się pięknie w podzięce za każdy komentarz! C;
Pisz śmiało, krytykuj konstruktywnie i dziel się swoją opinią - takie komentarze zawsze czytam chętnie nie tylko ja, ale też inni, którzy tu zaglądają.