czwartek, 19 grudnia 2013

W dobre ręce oddam...


Cześć Dziewczyny!

Dzisiejszy post powstał dzięki delikatnej sugestii mojego Narzuconego, który przyglądając się jak tworzę post o podkładach spytał mnie:

"Czy Ty to wszystko zużyjesz??"

No właśnie... Wraz z porządkami świątecznymi stwierdziłam, że NIE. Mam nowe, fajne podkłady, które sprostały moim wymaganiom i pasują lepiej kolorystycznie. 
Co robimy z rzeczami których nie używamy codziennie? Wyrzucamy! A ponieważ szkoda mi wyrzucić podkłady, których jest sporo (w każdym około połowy lub więcej) i są dobre postanowiłam zrobić porządek w kosmetyczce i zrobić mały targ tutaj.
Póki miałam czas na malowanie innych osób różne kolory podkładów przydawały się do mieszania ze sobą. 

Może chciałyście przetestować kiedyś dany podkład, ale nie było próbki, a szkoda Wam było wydawać pieniążków na pełnowymiarowe opakowanie? 

Jeśli macie ochotę na dany produkt z listy poniżej napiszcie mi maila na adres: j.olcia91291@gmail.com podając co Was interesuje. 

Napisałam w tytule posta "ODDAM" bo chcę Wam te maleństwa oddać, jedynym kosztem dla Was byłby koszt przesyłki (w wypadku większej ilości ustalony indywidualnie). 

Kosmetyki jak nietrudno się domyślić są używane przeze mnie, nie nowe, przy każdym z nich jest krótki opis. 

Podkład wibo. Nawilżająco rozświetlający. Raczej dla suchej skóry. Odcień żółty, jasny. Zawartość około połowy (na mój gust ponad połowa). WOLNY


Podkład Rimmel. Opisywany jako długotrwały i odporny na warunki atmosferyczne. Posiada kompleks mineralny i nawilżającą bazę. Również około połowy tubki. ZNALAZŁ NOWY DOM :)


Podkład Catrice. Daje fajnie matowe wykończenie, raczej ciemniejszy od poprzedników . Jest go tyle ile widać na zdjęciu. ZNALAZŁ NOWY DOM :)


 Dermacol w kolorze 215. Mocno kryje, może zapychać. Może być stosowany punktowo jako korektor albo jako podkład. Zdarta folijka - taka specyfika tego produktu złotko odchodzi jak szalone... Jednak tubka jest w stanie nienaruszonym! ZNALAZŁ NOWY DOM :)



Korektor Miss Sporty - użyłam go może parę razy? Ze względu na to, ze nie lubię gąbeczkowych aplikatorów zbierałam płyn z gąbki swoim pędzlem. Jest go dość sporo. ZNALAZŁ NOWY DOM :)


 Tusz Max Factor 2000 Calorie wersja wodoodporna. Malowałam się nią dwa razy? Kupiona (uwaga) na pogrzeb...   ._.  Nie wysuszona, można się śmigać prawie jak nową (prawie robi ogromną różnicę?:)) ZNALAZŁ NOWY DOM :)


Puder w kamieniu VeryMe z Oriflame. Kolor Matte Light, Próbowałam go polubić, jednak puder StayMatte bije wszystkie pudry na głowę :) Żółtawe tony, prześliczną gąbeczkę już dawno wyrzuciłam :( ZNALAZŁ NOWY DOM :)
Cień Enjoy o numerku 06. W mojej Mikołajkowej pace znalazłam prawie identyczny, tylko o chłodniejszym odcieniu, przez co to maleństwo poszło w odstawkę :( a ma potencjał! ZNALAZŁ NOWY DOM :)



Kredki do oczu: 1. Miss Sporty(szara)WOLNE , 2. enjoy(granatowa)WOLNE oraz 3. Mon Ami(brązowa)WOLNE. Wszystkie jak widać dość długie, nie złamane w środku. Szarości już nie używam, w granacie dla siebie wyglądam smutno, a ruda kredka, to teoretycznie konturówka do ust. Ale jest mięciutka i ma ładny rudawy kolor. Nabierałam ją na skośny pędzelek i malowałam brwi (gdy jeszcze moje włosy były bardziej rudawe:)) 


Błyszczyki do ust: 1. Oriflamowe VeryMe i Swirl. To moje drugie opakowanie, ale... ileż można się maziać tym samym błyszczykiem? Transparentny, maźnięty dwa razy,odstawiony na półkę... WOLNE
2. Avon Lip radiance - podchodzi pod ciemną czerwień, dla mnie za ciemny, za błyszczący. Użyty parę razy, no i do podrasowania szminki samoróbki :) WOLNE
3. Avon Glazewear Sparkle. Kolor podchodzi pod fiolet, na ustach jednak raczej transparentny. Prawie nowy, może trzy razy miałam przyjemność go używać? ZNALAZŁ NOWY DOM :)

Powyżej swatche kolorystyczne kredek i cienia w mocnym, fleszowym świetle.

No to by było na tyle :) 
W razie jakichkolwiek pytań również proszę o kontakt!
Buziaki! :*

13 komentarzy:

  1. bardzo niegłupi pomysł ;) też myślę o porozdawaniu paru gratów tak właśnie gratisowo, szczególnie podkładów bo taak mi ciężko z kolorem trafić, że szok ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) ja miałam duużo kolorów i wszystko było ok, póki malowałam innych. Po przeprowadzce modelek i do malowania i do zdjęć nie ma :(

      Usuń
  2. Dermacol i VeryMe z Oriflame mnie kuszą... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ołłł Podkład Catrice, mój ulubieniec:O<3 i Tusz... na pogrzeb;) wodoodporny - bardzo dobry wybór:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;) żeby się nie rozlało czarne pod oczami :)

      Usuń
  4. Dobry pomysł!

    Może tak znajdę nowy dom dla sprzętów domowych, których się pozbywam? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dla tych którzy się zastanawiają mogę polecić podkład Rimmela i korektor Miss Sporty :D

    OdpowiedzUsuń
  6. szkoda, że tusz już zarezerwowany :c

    OdpowiedzUsuń
  7. Oho, pomysł świetny! Sama powinnam trochę porozdawać, ale nie chcę się żegnać z moimi ukochanymi kosmetykami, nawet jak ich nie zużyję, za bardzo jestem do niech przywiązana ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie najtrudniej jest pozbyć się sentymentów :D

      Usuń
  8. Jeśli jeszcze nie zakleiłaś mojej paczki, to ten błyszczyk Avon Glazewear Sparkle również może do niej dołączyć, wcale się nie pogniewam :D

    OdpowiedzUsuń

Kłaniam się pięknie w podzięce za każdy komentarz! C;
Pisz śmiało, krytykuj konstruktywnie i dziel się swoją opinią - takie komentarze zawsze czytam chętnie nie tylko ja, ale też inni, którzy tu zaglądają.