Cześć Dziewczyny!
Mój komputer odszedł...Pogodziłam się z tym i zamówiłam wraz z świeżo nabytym Małżem nowy - piękna, czarna Toshiba, która przyszła do mnie tydzień temu kurierem. I wiecie co? Nawet nie miałam czasu, żeby ją obejrzeć... :( Dopiero dziś uświadomiłam sobie, że muszę poświęcać czas nocny jeśli chcę się z wszystkim wyrabiać, więc oto jestem :)
Mój makijaż w czasie pracoholikowania ogranicza się do brązowego cienia i wytuszowanych rzęs (na nic innego nie starcza mi czasu) więc nawet nie wiecie jakie to wspaniałe uczucie zrobić pełny makijaż i dokleić finezyjne rzęsy żeby wyglądać jak ktoś zadbany :)
O ile dawno nie używałam błyszczących cieni i brokatu nałożyłam i jedno i drugie cieniując matem. Prawie zapomniałam jak się robi kreski! :D
Rzęsy są od KKCenterHk i w zamyśle miały tworzyć kocie oko. Niestety moje oczy w wydaniu typowo kocim nie wyglądają zbyt dobrze(albo inaczej - oczy wyglądają okej, to cała reszta się nie wpasowuje :P) więc delikatne skrzydełka z rzęs jakie się utworzyły w zupełności mi wystarczą. Jest to seria Elise i model 333. Rzęski w nim się krzyżują i do zewnątrz wydłużają co wygląda niesamowicie ładnie, jednak... ten model zasłużył na jednego, porządnego minusa - ciężki czarny pasek który ciąży na oku.
Ja musiałam przyciąć do swojego oka, co i tak nie pomogło jak czuje się kawałek plastiku na powiece. Cóż, zyskały miano rzęs "sesyjnych" i takie pozostaną :) Bałabym się iść do ludzi, czując jak moje oczy bawią się w siłacza podnoszącego ciężką sztangę za każdym razem gdy mrugam!
Ufff... Chyba potrzebuję jakiegoś poradnika, który by mi pomógł ogarnąć rzeczywistość i nauczyłby mnie jak efektywnie zarządzać resztkami wolnego czadu... Jakieś internetowe źródła godne polecenia?:) A ja zmykam zrobić sobie jakieś zdjęcie do dowodu, który właśnie przypomniałam sobie, że wypadałoby zmienić :D
Buziole!
Wyglądają przecudnie, aż mam ochotę wypróbować jakieś wielkie rzęsy!
OdpowiedzUsuńWielkie rzęsy - okej, byle nie zasłoniły oka :D
UsuńZ takimi to by się nawet i dało "stanąć na rzęsach" pewnie :)) Kurczę, zmieniłaś się. Twoje zdjęcie profilowe jest takie.. dorosłe! Pozytywnie :D
OdpowiedzUsuńO matko! To mi teraz dałaś do myślenia! A ja dziwiłam się, czemu szef nie chciał mojego zdjęcia sprzed roku na stronę... xD
UsuńHaha! No ja się mu nie dziwię. Pewnie przez to nowe sam nabija masę wyświetleń %-)
UsuńAle piękne rzęsy, efekt powalający. ;-) Super!
OdpowiedzUsuńogromne są :) ale do sesji fakt - bardzo ciekawe ujęcia można zrobić :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj uwielbiam Twoje prezentacje sztucznych rzęs, ale te to absolutnie nie moja bajka - nawet na ewentualne warunki sesyjne moim zdaniem dają zbyt przerysowany efekt. Idealne dla złego charakteru z bajki :-p
OdpowiedzUsuńZa długie jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWow jakie dlugachne na sesje w sam raz :D
OdpowiedzUsuńJa jestem pewna, że dziwnie bym się w takich czuła :P
Niesamowity efekt! Szkoda, że ten pasek jest taki ciężki, bo wyglądają naprawdę zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńRzęski całkiem spoko, jednak ja wolę efekt bardziej bogatych rzęs :D Sama mam ubogie więc fajnie jak jednak je widać :D
OdpowiedzUsuńOj ślicznie wyglądasz. :) A rzęsy na sesje świetnie się sprawdzą.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ładnie wyglądają, ale podobnie jak Ty, bałabym się wyjść do ludzi, chyba że na imprezę, chociaż też nie do końca. Może na Halloween? ;)
OdpowiedzUsuńDlaczego tak rzadko dla nas teraz piszesz?
OdpowiedzUsuńNie miałam swojego komputera a pisanie na tablecie jest OOOOOOOOkropne :(
Usuń