niedziela, 17 marca 2013

Makijażowe Stylizacje: Postarzanie twarzy!

Cześć Dziewczyny!

Metrowe wały śniegu ospale topnieją pod naporem ciężkich promieni słonecznych. Błękitne niebo i intensywne słońce trochę nie pasują do zimowego krajobrazu za oknem Picolowego pokoju. Elegancko ubrana pani w telewizorze zapowiada właśnie mrozy rzędu minus 15, a mi aż ciężko w to uwierzyć. Oj, zimne będą święta tego roku... No i pomimo tego, że wczoraj sprzątałam cały dom - zapomniałam ogarnąć swój pokój. I cóż - jak był burdel, tak wciąż w nim siedzę. Nieporządek w głowie, nieporządek wkoło.

Jednak są takie małe rzeczy, które na trochę odrywają nas od Wielkiej Smuty i filozoficznych rozważań na temat życia i śmierci (i jak w moim wypadku pracy licencjacjkiej - patrz > śmierci). A mowa tu o Stylizacjach, które możemy sobie z radością potworzyć przez najbliższe   tygodnie dzięki Akcji Milomanii :)

Dziś już Drugi Tydzień i druga praca - zadanie wcale nie takie łatwe, jak mogłoby się wydawać! Nie przedłużając, przedstawiam Wam Picolę za... ileśdziesiąt lat :)


No cóż, piękne to to nie jest i szczerze aż się przeraziłam robiąc sobie na siłę drugi podbródek JAK BARDZO podobna jestem do swojej babci!!
No tak, ale skoro brzydka, stara Picola już jest, a za młodu lubiła się malować, to co by było gdyby... i na stare lata się trochę podrasowała? A no skoro już teraz nosi okulary, to pewnie na stare lata też będzie?


Haha, brakuje mi tu tylko moherowego beretu :) No i oczywiście nie mogłam się powstrzymać, żeby będąc przy temacie Pico-babci nie zrobić zdjęciowego odzwierciedlenia znanego powiedzonka
"Gdyby babcia miała wąsy, to by była dziadkiem!" :)


No i na koniec porównanie, czyli mła dziś i mła za  kopę lat. 


Szczerze? Muszę przyznać, że najfajniejszy moment w tej Stylizacji był, kiedy zmywałam makijaż :D I wszystkie narysowane przeze mnie bruzdy i niedoskonałości (z siwymi włosami włącznie) nagle zniknęły. Poczułam się tak młodo, jak jeszcze nigdy! :D
Jestem z grudnia i zawsze byłam raczej najmłodsza w klasie, ale teraz po zmyciu babcinej tapety naprawdę poczułam się, jak jakaś dzika szesnastka :D
CUDOWNE UCZUCIE! :)
Odmieniona ruszam energicznie w nowy tydzień!
Buziaki!

47 komentarzy:

  1. świetnie Ci to wyszło, jestem pod wrażeniem!
    w ogóle zachwycam się Twoją urodą *_*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o_O eee tam... ale senk ju, mogę babciować :)

      Usuń
  2. jak Ty to zrobiłaś???????

    fenomenalnie!!!!!!
    masz coś wspólnego z charakteryzacją profesjonalnie - bo wyszło bardzo profesjonalnie, niesamowite !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dołączam się do pytania :D

      Usuń
    2. Hehe, robiłam wszystko według wskazówek Milomanii, dodałam parę swoich akcentów, ale generalnie - malowałam się na swoją babcię :D

      Usuń
    3. no, obejrzałam co zrobiła Milomania i moim skromnym zdaniem - uczeń przerósł mistrza :)

      aż popatrzę czy mam w domu potrzebne "narzędzia" żeby tez spróbować ;)

      Usuń
    4. Dziękuję! :*
      No i jak znajdziesz "narzędzia" to koniecznie się pochwal! :)

      Usuń
  3. hahaha fenomenalne :D Nie no nie mogę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie Ci wyszło! Uwielbiam Twoje poczucie humoru :P Ja wczoraj też się postarzałam więc zapraszam Cię do zaglądnięcia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie patrzę sobie na te wszystkie babcie i nadziwić się nie mogę, jak się niektóre fajnie starzeją :D

      Usuń
  5. Ale autentycznie wyglądasz :D Super *o*

    OdpowiedzUsuń
  6. Picola miszczuniu, normalnie nie mogę! Widocznie talent do malunków przekłada się nie tylko na kartki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widziałam inne prace z tego tygodnia i powiem że twoja najbardziej mi się podobała! Super ci to wyszło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo ! :) Ja już mamie pokazałam inne prace i aż się przeraziła :D

      Usuń
  8. Z każdym obejrzanym zdjęciem ze stylizacji na postarzanie jestem bardziej przerażona, chyba zaczynam się bać starości ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, nie powiem, żeby się sobie podobała w takim wydaniu :D co nie znaczy, że się boję, ale wielka ulga zmyć zmarszczki :D

      Usuń
    2. Całe szczęście, że teraz można je zmyć. Za jakiś czas trzeba będzie z nimi żyć. Właśnie zmobilizowałam się żeby jeszcze bardziej przyłożyć się do profilaktyki ;)

      Usuń
    3. Otóż to! Jest pełna mobilizacja i działania prewencyjne turn on! :)

      Usuń
  9. Widać pełen profesjonalizm:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podziwiam za udział w tym projekcie, poziom zadań jest wysoki. Wymaga kreatywności i umiejętności. To zadanie uważam za jedno z naprawdę trudnych. Rewelacyjnie Ci to wyszło, efekt jest piorunujący. Całkiem przystojnym dziadkiem byś była! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weź nie mów bo pomyślę o zmianie płci :D (w sumie lepiej wyglądam jako dziadek, Boże co ja mówię! xD )
      PS. bardzo bałam się tego zadania. Wiem, że na pewno dało się lepiej (zawsze się da) ale podobieństwo do babci mnie satysfakcjonuje :)

      Usuń
  11. Picola nie poznałabym Cię!!!:)Fajnie, że pomyślałaś też o podbródku.:)A talent i poczucie humoru powala!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety podbródek to rodzinna sprawa, nie mogłam o nim zapomnieć widząc go na co dzień u mamy i babci :D
      Dzięki ;)

      Usuń
  12. Haha opcja z drugim podbródkiem miażdży xD Bardzo fajnie Ci to wyszło ;D Widzę, że wszystkie dziewczyny które wzięły udział w postarzaniu po zmyciu makijazu doceniły swoją urodę ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, starzeć będziemy się tak czy śmak, a taka kuracja odmładzająca za pomocą wacika - została przez dziewczyny doceniona :D

      Usuń
  13. Ja również wykonałam postarzanie do zabawy u Milomanii i jak zmyłam makijaż to poczułam się taka piękna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudowna ulga, prawda? :) Było warto choćby dlatego ;)

      Usuń
  14. z tym wasikiem to pojechane po calosci :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Rewelacja!:) jestes bardzo pozytywnie zakrecona i do tego odważna! Nie wiem czy podolala bym takiemu zadaniu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam oj tam :) Jak pocieszała Milomania - nasze staruszki to bardzo zaniedbane kobitki. Aż tak to może nie będzie???:D

      Usuń
  16. WOW rewelacja, gratuluję efekt naprawdę piorunujący :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję serdecznie :) pozdrawiam również cieplutko!

      Usuń
  17. no nie mogę!
    genialny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajna wersja starej Picoli :D super Ci wyszło!:)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) Choć mam nadzieję, że proces starzenia będzie łaskawszy ;)

      Usuń
  19. Picola rozwaliłaś mnie nie tylko zdjęciami , które wyglądaja jak z westernu :))) ale i tez niesamowicie śmieszna historią hehe rechotałam jak niewiem i znajoma zadzwoniła, ze jesteś rewelacyjna i brawa i oklaski dla Ciebie!!!!hahaha dobra babci i dobry dziedek byłby z Ciebie. I jeszcze co dostrzegłam to super wyjechałas tą pomadką nad górna wargę jak to zazwyczaj czynią starsze panie :D
    Mega!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie moja wychowawczyni zwykła tak wyjeżdżać kredką wiśniowego koloru grubo poza linię ust :D
      Ja sama siebie rozwaliłam... A jak pokazałam mamie i babci, to rozwaliłam jeszcze je obie przy okazji :D

      Usuń
  20. Dla mnie się nie zmieniłaś Olusi xD

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetnie Ci wyszło !! ekstra efekt ! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ojej.. dziwne, okropne i świetne!

    A na zdjęciu z wąsami rozsadziło mnie ze śmiechu :D

    Fantastyczny post!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję mysiu :) Gdybym miała wąsa, to z pytaniami o pielęgnację i koloryzację tylko do Ciebie ;)

      Usuń

Kłaniam się pięknie w podzięce za każdy komentarz! C;
Pisz śmiało, krytykuj konstruktywnie i dziel się swoją opinią - takie komentarze zawsze czytam chętnie nie tylko ja, ale też inni, którzy tu zaglądają.