Cześć Dziewczyny!
Jako, że w swoim małym światku siedzę od paru dni w moje piżamie w chmurki i oglądam odmóżdżający mnie serial, zamiast produktywnie zająć się procesami edukacyjno-twórczymi: stwierdzam zimowo-wiosenną depresję. Nie, żeby mi było źle w ciepłym łóżku. Porządki przyniosły chwilową ulgę, coś jednak w środku nie do końca trybi tak jak powinno. Nawet Nutella nie okazała się dostatecznym rozwiązaniem.
Odkładając na chwilę swoje depresyjne wynurzenia postanowiłam zrobić coś, o czym myślałam już od dawna. Sama znalazłam parę perełek wśród takich postów, może ktoś odnajdzie swoje?
Bardzo łatwo się przywiązuję i niechętnie klikam w przycisk "obserwuj", bo... po prostu zbyt uczuciowo do wszystkiego podchodzę :) Może to głupie, ale jak już kogoś zacznę obserwować, to chcę być na bieżąco z tym co się dzieje u niego na blogu, z tym co tworzy, co uważa. Jednak mój mały studencki rozumek nie do końca może wszystko ogarnąć. Ale za to przyzwyczajenie jest bardzo silną sprawą i dlatego wszystkie obserwowane przeze mnie blogi powinny zostać wyróżnione. Jest jednak parę takich, które po prostu poprawiają mi humor, dzięki podejściu piszących, ich ciepłym słowom, ciekawym opowieściom jakie kreują przez pisanie posta. Stworzyłam swoją listę blogów, które ciesze się,że odkryłam i mogę polecić. Mam nadzieję, że reszta się nie obrazi, bo wszyscy dla mnie w tym gronie są wyjątkowi :) Kolejność losowa...
************************************************************************
Blog xkeylimex, albo Kasi, która jest niezwykłą osobą i dała mi wiary w blogowanie. Była u mnie na początku, czytała, komentowała, a mnie cieszyło jak diabli, że ktoś to robi :) Ponadto u niej na blogu każdy wpis jest bardzo wyjątkowy - nieważne czy będzie o dobrym, niedobrym kosmetyku - będzie dokładnie, szczerze, a i jeszcze pewnie zdążymy po drodze się popluć ze śmiechu, bo to kobitka z jajami :) Aż chciałoby się kliknąć "to lubię!"
************************************************************************
O wilku mowa! Blog z polecenia. Dokładnie z postu Make-up Stories, dzięki której kliknęłam, otworzyłam i wsiąkłam na dobre. Nadine ma świetny styl pisania - lekki, bajeczny do czytania. Nie jest to blog o kosmetykach, o których recenzji tak często szukam, ale mimo wszystko czasami czytając ją mam wrażenie, że pisze o mnie. O tym małym potworku, który siedzi we mnie i nie chce się przyznać sam przed sobą, że myśli podobnie.
************************************************************************
Czyli w moim przypadku - orgazm dla oka... :) Nawet nie wiecie ile bym dała, żeby umieć w połowie wyczarować coś takiego jak Odette! Im więcej wchodzę i oglądam tym bardziej przytłacza mnie moje beztalencie w kwestii paznokci. No i za każdym razem czuję się, jakbym oglądała coś w stylu "inspiracje" od prawdziwego artysty, którym Odette zdecydowanie jest. Dziewczyna wyczynia CUDA na paznokciach, robi im piękne zdjęcia i jest moim guru!
************************************************************************
Blog prowadzony przez blogerkę o przemiłym nicku mysieuszka :) Dziewczyna ma przede wszystkim rękę do zdjęć ;) Co naprawdę niezwykle umila oglądanie kosmetyków, choćby nie wiem jak zwyczajny był - nagle mysieuszka zmienia go w magiczny obiekt pożądania. To miejsce, gdzie można się z przyjemnością usiąść i rozgościć, podziwiać grafikę, a i poczytać o ciekawych produktach.
************************************************************************
Chyba najmilsza osoba jaką spotkałam w blogosferze :) Pomijając fakt, że świetnie jej idzie z doradzaniem mi w sprawie ślubu PRZEZ INTERNET(!) to przyciągnęło mnie na jej bloga takie ciepło, które od niej bije. Wie co robi i wiem, że mogę liczyć na jej recenzję. Ponadto miałam naprawdę niezły ubaw zwiedzając z nią niczym szpieg angielskie sklepy :D
************************************************************************
Na początku tylko podglądałam. Wstydziłam się zagadać, więc tylko sobie podglądałam makijaże. Potem okazało się, że nie ma czego się bać, bo Milomania, to naprawdę świetna kobieta! Nie dość, że prze-zdolna, to jeszcze niezwykle pracowita i kreatywna. Uwielbiam jej pomysły i z ogromną radością czekam na posty o zabarwieniu głównie makijażowym. Polecam zwłaszcza tym, którzy uwielbiają oglądać piękne, kolorowe zestawienia.
************************************************************************
Muszę przyznać, że Moshi oczarowała mnie swoją osobowością :) Czytając jej posty mam wrażenie, że tryska pozytywną energią, jest bardzo sympatyczną osobą. Także żeruje sobie czytając jej posty i pochłaniając kawałki dobrej energii dla siebie. Można znaleźć tu coś o kosmetykach, coś dobrego, coś oryginalnego, a i słówko o książkach się znajdzie :) Z pozytywnym nastawieniem i do przodu!
************************************************************************
No cóż, każdy ma faworytów, albo inaczej - miejsce, gdzie czuje się po prostu swobodnie, czuje się sobą. Dziękuję właścicielkom tych paru stron za wiele miłych wspomnień i trzymajcie tak dalej!
Trzymajcie się cieplutko! :*
Teraz idę spać, ale rano na pewno zajrzę na te blogi ;)
OdpowiedzUsuńranyyyy, ale mi się przyjemnie zrobiło i aż łezka mi się w oku zakręciła:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci :*
posłodziłaś innym to ja posłodzę i Tobie jesteś niezwykłą osobą, wulkanem pozytywnej energii, słoneczkiem, uwielbiam Cię :D
I vice versa :* dzięki Tobie nabawiłam się paru fajnych kosmetyków, czyli nie tylko piękno z zewnątrz, ale i porządnie w treści (o zachęcaniu już wspominałam :))
Usuńdzięki ;)
Rzeczywiście bardzo fajne blogi ! :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię bloga Kasi z 1 odnośnika :)
OdpowiedzUsuńna pewno zajrzę na nie, skoro polecasz uważam że również zagoszcze tam :)))
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na bloga. życzę wytrwałości w prowadzeniu. pozdrawiam i obserwuję ;D
OdpowiedzUsuńdziękuję serdecznie, z całą pewnością wytrwałości nigdy za wiele ;)
Usuńdo 4 i ja zaglądam :)
OdpowiedzUsuńzaglądam również do Moshi, podoba mi się, że potrafi wyszperać prawdziwe perełki i ciekawostki :) również przywiązuję się do blogów i blogerek, nie lubię, jak ktoś znienacka odchodzi...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! a ja mam piżamkę w owieczki, haha
Haha! Owieczki i chmurki :D gangsta squad - yeah!
UsuńJa też nie lubię:( już miałam parę bardzo lubianych blogów, które nagle bez słowa zniknęły...
O mnie się nie martwcie - ja znikam w czeluściach szkolnych zeszytów, ale wracam jak bumerang i przyznaję - Wasze blogi to dwa z trzech, które odwiedzam w pierwszej kolejności :)
UsuńNo mam nadzieję :) :* Wiem, że zeszytowe czeliści bywają... wciągające i rozumiemy ;)
Usuńkilku z tych blogów nie znałam, pora się zapoznać ;)
OdpowiedzUsuńserdecznie polecam :)
UsuńFajne blogi, zapraszam też do mnie:)
OdpowiedzUsuń:) chętnie skorzystam z zaproszenia :)
Usuńnie znam wszystkich blogów, idę się zapoznać :)
OdpowiedzUsuńCześć, Picola!
OdpowiedzUsuńSzalenie mi miło, że mnie polecasz! Zastanawiałam się, co się stało, że w ciągu kilku godzin dostałam kilka subskrypcji, ale już wszystko jasne... :)
Musisz wiedzieć, że siedzę u Ciebie cały czas, i czytam wszystko co napiszesz, tylko nie zawsze mam czas na skomentowanie. W każdym razie, cieszę się bardzo, że lubimy się tak samo. :)
PS: A może więcej ślubnych postów? Strasznie zazdroszczę zaręczonym i chętnie podglądam sprawy ślubne. Jestem ciekawa co tam kombinujesz... :)
Buziaki :*
Hejtujmy angielską gramatykę!
Powiem szczerze, że mam w głowie niepoukładane, ale biorąc pod uwagę, jak blogowe rozważania na temat sukni uprościły mi wybór - tak może z innymi rzeczami tak będzie? ;) Dzięki za sugestię!
UsuńRównież bardzo mi miło, że ktoś, kogo tak lubię namiętnie podczytywać zagląda do mnie :)
PS. Hejtownie gramatyki to moje drugie imię :D
Buziole! :*
Ojej, dziękuję! Aż się wzruszyłam, czytając takie miłe słowa o sobie i swoim blogu :)
OdpowiedzUsuńKurcze, nie wiedziałam, że ktoś odkryje moją straszliwą płciową tajemnicę... Chociaż w sumie chyba lepiej być kobietą z jajami niż kobietą z wąsami ;)
Buziaki! :*
:) Ja tam miałam epizod "kobiety z wąsami" i nie narzekam - czułam się jak ryba w wodzie :D Buziole! :*
UsuńSpodobał mi się nr 4:) Ostatnio też robiłam posta-polecacza i trzeba je robić, bo dziewczynom się należy!
OdpowiedzUsuństrasznie się cieszę :))
UsuńDokładnie! Widać nie raz ile wysiłku ktoś wkłada, do tego czas i inwencja twórcza, więc dokładnie : należy się :)
UsuńBardzo dziekuje za takie wyróżnienie! az mi sie miło zrobiło :) ale z drugiej strony nasunęło mi sie pytanie czemu sie bałas do mnie zagadać? :D az taka straszna jestem? hehe..
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie taki pomysł na post i dziękuję ,że go zrobiłaś bo większości z tych blogów nie znam ale chętnie tam zajrzę i dodam do obserwacji, gdyż lepiej zaglądać z polecenia niż samemu przeszukiwać tysiące blogów :)
Ja tam nigdy nie zabraniam się reklamować, nie odrzucam zaproszeń...czemu nie? jak ktoś naprawdę mnie zaciekawi, to zostaję z nim na dłużej :) Tak właśnie jak z Tobą!!!
Och Ty pomysłowa główko! buziaki :***
Nie wiem, czasem mi się wydaje, że jak ktoś się tak na poważnie czymś zajmuje zwłaszcza artyści, to jest górna półka, wielki świat i nie powinno się wbijać z jadaczką.
UsuńAle dzięki Bogu się mylę :D
Sama bardzo chętnie przeglądam blogi z polecenia, bo wiem, że muszą mieć w sobie "to coś" co sprawia, że człowiek chętnie zostaje na dłużej :)
Buziaki! :*
Kochana, ja się nie spodziewałam ze usłyszę (przeczytam) takie słowa na swój temat ! Dziękuję Ci z całego serca, mnie zawsze takie gesty ruszają i się po prostu rozklejam ... dziękuję jeszcze raz, takie wyróżnienie tak wiele dla mnie znaczy a te słowa ahh... można się rozpłynąć.
OdpowiedzUsuńJestem taka szczęśliwa! Po tym co przeczytam tak mi ciepło w środku :) Sprawiłaś, że ten dzień skończył się lepiej niż się zaczął, nawet mam gdzieś ten głupi śnieg :D
Blogi które wymieniłaś muszę sprawdzić koniecznie, a mysieuszka znam i potwierdzam Twoje zdanie! Wspaniała i przepiękna kobieta prowadzi tego bloga!
Miłego dnia !:*
kurczę, dziś się dowartościowałam tutaj na maxa, Odette :*
UsuńPicola - wszystko przez Ciebie, dziękuję Ci :)
Dziewczyny, bez przesady :) ja po prostu napisałam za co lubię do Was wchodzić i dlaczego uważam Wasze dzieła blogowe za naprawdę wartościowe :)
UsuńAle bardzo cieszę się z tych uśmiechów wirtualnych i nie tylko, bo to najlepsze co może dać ludź ludziowi :)
tak trzymajcie!!
mam takie samo zdanie o jednej z twoich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńczyli coś w tym jest i nie tylko ja to widzę :D
UsuńKochana, dziękuje Ci serdecznie za to wyróżnienie i umieszczenie mnie w tak doborowym towarzystwie! Twoje słowa o mnie to miód na moje serce, bardzo mnie podnosi na duchu to, jak świetne osoby można spotkać w blogosferze. Zakładałam bloga z pewnych pobudek i nie dość, ze zostały spełnione, to jeszcze z tak dużą nawiązką, że nie mogę wyjść z podziwu. Niesamowite jest to, jak można poczuć energię drugiej osoby na taką odległość! Z mojego wyśmienitego towarzystwa znam Kasię i obie jesteście na szczycie mojej listy blogerek, które bardzo bym chciała poznać w świecie realnym :D A z tym ślubem, to weź w ogóle za mało dajesz do doradzania, przecież o tym to by można było godzinami pisać ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno zajrzę do Twoich ulubionych blogów, na wolnym, na spokojnie, z kawusią :)
Ps. Chęć napisania komentarza uświadomiła mi, że nie wiem jak masz na imię!
Ps2. Już w sobotę kolejny post szpiega z krainy d(r)eszczowców, dobijam do końca materiałów z mojej debiutanckiej misji i muszę pomyśleć nad kolejną :)
Na pewno będę szpiegować wirtualnie razem z Tobą :)
UsuńJa sama się sobie dziwię jak wciągające są takie kontakty i ile radości w sobie niosą. A w sumie jest to parę stron pełnych zdjęć, opinii i autorki. Również bardzo bym chciała poznać osoby do których chętnie zaglądam (patrz > Ty ;P) ale jak tu zorganizować international meeting?
ps. Ja Twoje imię poznałam niedawno, ale jestem po prostu bez tego "PICu" - Ola, miło mi :D
fajnie stworzyć taką listę ;P gratuluję wyróżnionym :)
OdpowiedzUsuńDałaś mi zajęcie na kilka dobrych chwil, polecając te blogi ;)
OdpowiedzUsuńO KURCZĘ KURCZĘ KURCZĘ! :D
OdpowiedzUsuńCałkowicie się nie spodziewałam! Dziękuję Kochana! :*
Czytam sobie co czytasz o dziewczynach, każdej po kolei dokładnie, patrzę - kurczę, znajomy nagłówek! :)
Ode mnie bije optymizm? Twoje teksty potrafią jako jedne z nielicznych rozbawić mnie do łez! :)
Tak, dokładnie od Ciebie bije optymizm :P
Usuń(nawet widać po zakurczakowanym komentarzu:D)
Chętnie zajrze na te blogi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:)
trzech nie znam...ale zaraz nadrabiam:) lubie takie posty!
OdpowiedzUsuńzaraziłam się od Ciebie :)
Usuń