wtorek, 6 stycznia 2015

Swatche pomadek Golden Rose


Cześć Dziewczyny!

Jakiś czas temu do zakupów Pani dorzuciła mi zestaw czterech pomadek firmy Golden Rose w formie czterech zamykanych folijką opakowań. Wyglądało to tak fajnie, że szkoda było mi opakowania niszczyć, wiedząc, że jak już otworzę będzie się pałętać wszędzie i paprać inne kosmetyki znajdujące się w zasięgu... Ale już jakiś czas smaruję nimi usta i chciałam Wam pokazać jak się prezentują jeśli któraś z Was miałaby na nie ochotę :)

Moje pomadki pochodzą z serii ULTRA RICH COLOR i posiadam trzy rodzaje:
- o wykończeniu metalicznym
- o wykończeniu błyszczącym (shimmering)
- i o wykończeniu kremowym (moi faworyci:) )

Szczerze mówiąc - wykończenie metaliczne i shimmeringowe nie różni się dla mnie zbyt szczególnie i przypomina pomadki rodem z szafy mojej babci. Nie przypadły mi do gustu całkowicie :D
Poniżej zestawienie w świetle sztucznym, bardzo ciepłym.
Zauważcie, że róż i czerwień o kremowym wykończeniu (dwa środkowe) różnią się też od siebie błyskiem. Róż wygląda jakby lekko pociągnięta błyszczykiem, za to czeriwń delikatnie zastyga na ustach przypominając pomadkę matową. 


Pomadki o wykończeniu shimmering i metallic mają pełno świecących drobinek, które przy drobnym roztarciu lądują na całej twarzy i nie sposób się ich pozbyć przez następne parę godzin. W efekcie wyglądamy jak całkiem strojna choineczka :D 

Kremowy róż ma piękny kolor, dość neutralny, żeby towarzyszyć w codziennym looku, ale również wspaniale wpasuje się w mocne, wieczorowe smokey. Jest kremowy i nie wysusza ust. A  jego wada? Wchodzi w załamania i niezbyt estetycznie się zjada...

Kremowa czerwień jest najlepszą z wszystkich czterech w tym mini próbniku. Mega napigmentowana, wystarczy niewielka ilość żeby dostać porządną dawkę koloru. Jeśli zaś właśnie chodzi o sam odcień czerwieni jest bardzo intensywny, nie wpada ani w róż ani w pomarańcz - jeden z lepszych kolorów jakie miałam okazję nosić, a na zdjęciach zachowuje się jak istny kameleon. Co najlepsze - ładnie schodzi z ust! (o optycznym wybielaniu zębów chyba nie muszę wspominać??:))


Chciałabym zobaczyć inne intensywne kolory w wersji kremowej, bo po przygodzie z czerwienią uważam, że warto na nie zwrócić uwagę. Tym samym czaje się na jakieś stoisko Golden Rose, a nóż coś jeszcze ciekawego znajdę w odcieniach bardziej różu:) Niestety do najbliższego mam nieblisko... :( 

Miałyście może jakąś z tych pomadek właśnie w wersji kremowej??
(PS. czy tylko ja mam awersję do tych metalicznych szminek??:D są paskudne! :P)

16 komentarzy:

  1. Nie wiedziałam, że te szminki występują w takiej formie. Lekkie zdziwko :D I zgadzam się te o metalicznym wykończeniu są straszne, niczym wyciągnięte z teledysku disco polo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie, raczej jeśli chodzi o próbki kojarzy mi się z tymi miniaturkami z AVONu :D

      Usuń
  2. Na tym pierwszym zdjęciu w różu ładnie wyglądasz:D
    Aczkolwiek czerwień tutaj wygrywa!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, na żadnym niezbyt korzystnie taki człek przyborsukowany trochę przez to wolne :D

      Usuń
  3. metaliczne wielkie nie ;p w grę wchodzi co najwyżej takie wykończenie jak frost z MACa
    czerwona - zarówno kolor jak i wykończenie ma najpiękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czerwień faktycznie jest baaardzo ładna :) I nie odbija się tak na zębach! Chyba powinnam to zaznaczyć na początku ;P

      Usuń
    2. no tak, nie ma nic lepszego niż uśmiech w kolorze pomadki :))

      Usuń
  4. W sumie tym razem żadna mi się nie podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się piszę tylko na czerwień, ewentualnie chciałabym zobaczyć inne ciemniejsze kolory z takim wykończeniem! Choć wersja Matowa GR jest chyba najlepsza ;)

      Usuń
  5. podoba mi się czerwień, a inne tak trochę nie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię takich metalicznych szminek, ze starością mi się kojarzą ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tam stawiam na mat ;D metalik ok ale tylko do sesji zdj ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz bardzo ładny kształt ust... W sumie każda szminka wygląda na nich ładnie, nawet te metaliczne. Może nie nadają się na co dzień, ale na jakieś większe wyjścia albo do zdjęć czemu nie...?

    OdpowiedzUsuń
  9. Możesz podać, jakim konkretnym odcieniem jest ta przedostatnia czerwień? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z serii CREAMY numerek 49, jak na zdjęciu ;)

      Usuń

Kłaniam się pięknie w podzięce za każdy komentarz! C;
Pisz śmiało, krytykuj konstruktywnie i dziel się swoją opinią - takie komentarze zawsze czytam chętnie nie tylko ja, ale też inni, którzy tu zaglądają.